Nasza
współprojektowiczka, Monika Ryszawa, studentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie
Warszawskim, w ramach zaliczenia przedmiotu Historia
kultury iberyjskiej przygotowała pracę o sanktuarium maryjnym w górach
Montserrat. W bibliotece miejscowego klasztoru znajduje się unikatowy rękopis zawierający dziesięć pieśni maryjnych. Wszystkie te pieśni wchodzą w
skład nabożeństwa październikowego Stella splendens in monte, które celebrujemy jesienią od kilku lat. Ponieważ znów nadchodzi październik, publikujemy pracę Moniki w
pięciu częściach. Zdjęcia pochodzą z pielgrzymki na Montserrat, jaką członkowie Projektu odbyli rok temu.
Część I: Wprowadzenie.
Położenie i historia klasztoru na Montserrat.
Anna Sawicka w swojej książce Drogi i rozdroża kultury katalońskiej (Kraków,
2007), jeden z rozdziałów poświęciła odkrywaniu przez polskich pielgrzymów
klasztoru Montserrat. Autorka opisuje podróże pątników z różnych czasów,
zarówno ze średniowiecza, jak i z ubiegłego wieku. Pomimo, że obok
sanktuarium w Santiago de Compostela, Montserrat jest największym ośrodkiem
religijnym w Hiszpanii, a zarazem największym i najważniejszym w Katalonii,
to współcześnie jego popularność wśród polskich pielgrzymów jest niewielka. Co
wspaniałego kryje się w murach klasztoru w masywie Montserrat? Co przez wieki
przyciągało rzesze pątników? Jakie skarby kultury średniowiecznej odnaleźć
można w ukrytej w górach bazylice?
Widoki ze ścieżki prowadzącej z klasztoru do Groty Odnalezienia (Santa Cova) |
Montserrat to oddalony o 35 km od Barcelony
masyw górski, w którym mieści się klasztor benedyktyński. Wszyscy pielgrzymi,
na relację których powołuje się Sawicka, zgodnie podkreślają niesamowite wrażenie,
jakie robiło na nich to miejsce. Same góry nieraz są porównywane do olbrzymów,
mówi się o nich, że są zębate i spiłowane (łac. monte serrato – przepiłowana góra). Najwyższym szczytem jest
wznoszący się na wysokości 1236 m. n. p. m. Sant Jeroni (Góra św. Hieronima)
gdzie znajduje się kaplica upamiętniająca pierwszą pustelnię. Sam klasztor
usytuowany jest na wysokości około 1000 m. n. p. m., jeszcze niżej znajduje się
grota znalezienia cudownej figury. Współcześnie na górę można dostać się
kolejką zębatą, dawniej zwyczajem było pokonywanie drogi pieszo, tak jak tradycyjnie
czynili to pielgrzymi. Z gór roztacza się przepiękny widok (mówi się, że widać
stąd całą Katalonię), który znacznie przewyższa swym zasięgiem i zachwytem
panoramę widzianą ze wzgórza Tibidabo w Barcelonie. Dziś miejsce to
przyciąga nie tylko licznych pielgrzymów, ale wielu miłośników wspinaczki
górskiej, ze względu na wyjątkową rzeźbę terenu. Same pasmo górskie swojemu
ukształtowaniu zawdzięcza wiele pospolitych nazw, wymyślonych przez samych
pielgrzymów.
Gotyckie krużganki. Większość zabudowań pochodzi jednak z XIX wieku |
Religijnym
i kulturalnym sercem masywu Montserrat jest klasztor benedyktyński. Zanim powstał,
miejscem oddawania czci Bogu były liczne pustelnie, które w 1320 roku zostały
uporządkowane według jednego schematu. Z pustelnikami wiążą się liczne legendy,
wynikające głównie z tego, że byli to ludzie odcięci od świata. Do jednej z najbardziej
popularnych należy ta o pustelniku Joanie Gari, który to miał zgwałcić i zabić
córkę hrabiego Barcelony, który zwrócił się do niego o pomoc. Skruszony udał
się do Rzymu, gdzie papież zapowiedział mu, że od tej pory będzie poruszać się
na czworaka. Dopiero po latach pokuty za sprawą cudu, jakim było przemówienie
niemowlęcia, naprawił swe krzywdy wskazując rodzinie miejsce złożenie ciała
zamordowanej niewiasty, a w oczach ludzi odzyskał szacunek. Inna historia
opowiada o rywalizacji dwóch klasztorów (ok. IX-X w), z których każdy chciał
przejąć zarząd nad Montserrat. Opactwo przechodziło przez lata z rąk do rąk,
niezależność uzyskując w różnych okresach. Zawsze jednak klasztor
pozostawał wyłącznie męski. W masywie nie pojawiły się zgromadzenia żeńskie. Na
historię klasztoru duży wpływ miały również wojny napoleońskie; wtedy stał się
on jedną z twierdz obronnych. Swój udział w walkach mieli również sami pustelnicy,
którzy ofiarując swoje życie bronili klasztoru. Wydarzenia te położyły kres ich
obecności na Montserrat. Po zwycięstwie Francuzi wysadzili klasztor i
zniszczyli istniejące pustelnie. Dlatego też, pomimo że historia klasztoru na
Montserrat sięga nawet wieku IX, zabudowania, które może podziwiać współczesny
pielgrzym, pochodzą z XIX wieku.
Montserrat
to nie tylko ważny ośrodek religijny, ale również znaczące miejsce dla kultury
katalońskiej. W czasie rządów Franco schronienie znalazło tam wiele zabytków
tej kultury. Mieściła się tam jedna z największych bibliotek klasztornych w Katalonii.
Współcześnie znajduje się w niej ponad trzysta trzydzieści woluminów, z czego
znaczna część podchodzi z wieków średnich. To również cenne archiwum
dokumentów XVIII- i XIX-wiecznych. Do
dziś funkcjonuje tam również drukarnia, która swymi początkami sięga połowy
wieku XV. Na początku drukowane w niej były teksty liturgiczne i dewocyjne,
aktualnie klasztor poszerzył zakres wydawanych pozycji, pełniąc także rolę
mecenacką i drukując książki raczej niszowe. Na Montserrat znajdują się
również liczne dzieła sztuki, głównie katalońskiej, które pochodzą przeważnie z
darów prywatnych kolekcjonerów.
Monika Ryszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz